SEN O ZĘBACH

Zrozumień sen

Wcześniej pisałam już o snach, ale nadal dostaję wiele pytań o wyjaśnienie snu, zwłaszcza snu związanego z zębami. Często macie problem z odpowiedzeniem sobie na pytanie, kiedy sen się sprawdza, a kiedy nie. Zapraszam na stronę Kiedy najlepiej śnić, tam wyjaśniałam ten problem. Pamiętajcie jednak, że nie każdy sen, który śnimy musi być proroczy, niektóre mogą być czysto informacyjne, a niektóre wyrażają nasze pragnienia. Oczywiście w dobie XXI wieku nie wszyscy wierzą w senne wizje, chociaż większość – tak.

 

SEN O ZĘBACH

 

Bez względu na to, jaki jest Wasz stosunek do snów, to nadal intrygują zwłaszcza te, których nie potrafimy logicznie wytłumaczyć.

Myślę, że rolą każdego snu jest ostrzeganie przed niebezpieczeństwem lub też mogą być zapowiedzią czegoś dobrego w naszym życiu. Oczywiście, nie powinniśmy popadać w paranoję, gdyż u każdej osoby ten sam sen może oznaczać coś całkiem innego. Niekiedy zaglądamy do sennika i sen nam się nie sprawdza. Dlaczego? Bo dobrze jest pamiętać, że kluczem do naszego snu jesteśmy my sami, gdyż to nasza podświadomość często generuje nasze senne wizje.

Wracając do snów o zębach, chciałabym na forum napisać o tym, mam nadzieję, że choć trochę to pozwoli Wam na zinterpretowanie snu. Jeśli jednak nie, to czekam na Wasze maile.

Sen o zębach

Otóż niejaki Campbell Boner twierdził, że jama ustna jest symbolem naszego domu. I tak górna szczęka mówi o osobach, które są bogate, natomiast dolna szczęka – osoby o nieco niższym statucie materialnym. Mamy lewą i prawą stronę szczęki. Wszystkie zęby usytuowane po prawej stronie mówią nam o problemach kobiet, natomiast zęby po lewej stronie dotyczą mężczyzn. I mamy jeszcze przednie zęby, które dotyczą osób młodych, kły – osób w średnim wieku, a trzonowce – to osoby starsze.

Bardzo często, jeśli mamy sen o zębach, to już się boimy, chociaż są tacy, którzy uważają, że takie sny są dla nich szczęśliwe. Sami więc widzicie, że to jest podyktowane naszym myśleniem. Mnie zawsze mówiono, że sny związane z zębami, zwłaszcza jeśli pojawia się jeszcze krew, to śmierć w rodzinie. Muszę powiedzieć, że faktycznie, rzadko śnią mi się zęby, ale jeśli już tak jest, to zawsze ktoś umiera. Ostatnio zaczęłam się zastanawiać, co by było, jeśli postarałabym się zmienić moje myślenie. Nie wiem, czy pamiętacie, ale wcześniej pisałam o czarnych kotach. Długo wierzyłam, że przynoszą pecha, ale do czasu. Kiedy zmieniłam swoje myślenie i stwierdziłam, że czarny kot przynosi szczęście, to faktycznie tak jest. Postanowiłam przełamać i ten stereotyp i spróbować myśleć, że sen o zębach przynosi jednak coś niespodziewanego, ale miłego. Zawsze warto spróbować, nie można przecież się poddawać.

A co Wy o tym sądzicie? Czy mieliście jakieś sny o zębach? Jeśli tak, to jak to się zakończyło. Warto o takich rzeczach pisać, gdyż jeśli się mówi o tym na forum, to zła passa się odwraca.